Sesja noworodkowa Lilianny
W tym roku wyjątkowo dużo noworodków mnie odwiedza. To pięknie, bo bardzo lubię te maleńkie ciałka i sesje noworodkowe, mimo, że należą do najtrudniejszych 🙂 Lilianka była bardzo grzeczna, podobnie jak starsza siostra Natalka. Dobrze się z nimi pracowało i dodatkowo kilka ujęć świątecznych udało się wykonać. Również rodzice brali udział w sesji, za co serdecznie im dziękuję oraz za możliwość pokazania zdjęć szerszemu gronu.